Który leasing wybrać – operacyjny czy finansowy?
Wybór między leasingiem operacyjnym a finansowym to jedna z najważniejszych decyzji przy finansowaniu samochodów w firmie. Oba modele mają swoje zalety i ograniczenia, które ujawniają się w zależności od sposobu korzystania z auta, planów przedsiębiorcy i sytuacji podatkowej. Nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi, dlatego przed podjęciem decyzji warto szczegółowo przeanalizować, jakie skutki finansowe i podatkowe niesie każda forma leasingu.
Leasing operacyjny – prostota i elastyczność dla samochodów osobowych i dostawczych
Leasing operacyjny jest najczęściej wybieraną formą finansowania samochodów w Polsce. Powód jest prosty: jego konstrukcja podatkowa pozwala zaliczać całość rat leasingowych do kosztów uzyskania przychodu. Samochód w trakcie trwania umowy pozostaje własnością leasingodawcy, a przedsiębiorca płaci jedynie miesięczne raty i korzysta z pojazdu zgodnie z potrzebami. Po zakończeniu umowy możliwy jest wykup samochodu za ustaloną wcześniej kwotę. To rozwiązanie wybierają zwłaszcza firmy, które eksploatują samochody intensywnie i wymieniają je co kilka lat. Floty sprzedażowe czy kurierskie cenią możliwość regularnej wymiany aut, a brak konieczności zajmowania się sprzedażą używanych pojazdów stanowi dodatkową korzyść.
Dla młodych firm i jednoosobowych działalności gospodarczych leasing operacyjny jest atrakcyjny, ponieważ nie wymaga wysokiej wpłaty początkowej i pozwala rozliczać VAT w ratach, co poprawia płynność finansową. Szczególnie istotny jest także aspekt podatkowy w przypadku samochodów osobowych. Przy leasingu operacyjnym można dwukrotnie wykorzystać limit 150 tysięcy złotych, najpierw w ratach leasingowych, a następnie przy wykupie i amortyzacji pojazdu. W praktyce pozwala to rozliczyć w kosztach więcej niż przy zakupie auta za gotówkę, co sprawia, że leasing operacyjny staje się korzystniejszy dla samochodów premium.
Leasing finansowy – inwestycja w długoterminowe użytkowanie samochodu
Leasing finansowy ma zupełnie inną konstrukcję. Już od początku umowy samochód trafia do ewidencji środków trwałych leasingobiorcy, który dokonuje odpisów amortyzacyjnych. W odróżnieniu od leasingu operacyjnego kosztem uzyskania przychodu są odpisy amortyzacyjne oraz część odsetkowa raty, natomiast część kapitałowa nie trafia bezpośrednio do kosztów. Po spłacie ostatniej raty auto automatycznie staje się własnością przedsiębiorcy, co oznacza, że leasing finansowy w praktyce przypomina kredyt, ale daje dodatkową elastyczność podatkową.
Ten model opłaca się w przypadku samochodów, które mają być użytkowane przez wiele lat. Firmy transportowe czy budowlane, które kupują dostawcze vany i pick-upy z zamiarem eksploatacji przez dekadę, częściej wybierają leasing finansowy. Zaletą jest także możliwość dostosowania tempa amortyzacji do sytuacji finansowej – w okresach wysokich dochodów można stosować szybszą amortyzację, a gdy firma ma mniejsze zyski, wydłużyć proces i odciążyć bieżące wyniki. Leasing finansowy ma też przewagę w krótkich umowach. Operacyjny dla samochodów osobowych musi trwać minimum dwadzieścia cztery miesiące, podczas gdy finansowy można zawrzeć nawet na rok czy półtora, co sprawdza się przy kontraktach czasowych.
Wpływ leasingu na bilans i zdolność kredytową firmy
Różnice między leasingiem operacyjnym a finansowym wyraźnie widać w bilansie przedsiębiorstwa. Leasing operacyjny nie zwiększa wartości aktywów, a w sprawozdaniach wykazuje się jedynie zobowiązania z tytułu rat. Dzięki temu wskaźnik zadłużenia pozostaje niski, a firma zachowuje zdolność kredytową na przyszłość. Leasing finansowy powoduje, że samochód od razu powiększa majątek firmy, ale jednocześnie rosną zobowiązania, co może podnieść wskaźnik zadłużenia i utrudnić pozyskanie kredytu obrotowego czy inwestycyjnego.
Dla przykładu: spółka z aktywami na poziomie miliona złotych i zobowiązaniami 300 tysięcy złotych ma wskaźnik zadłużenia trzydzieści procent. Gdy zdecyduje się na leasing operacyjny pięciu samochodów o wartości 500 tysięcy złotych, wskaźnik ten nie ulegnie istotnej zmianie. W leasingu finansowym aktywa wzrosną do półtora miliona, zobowiązania do 800 tysięcy, a wskaźnik zadłużenia skoczy do pięćdziesięciu trzech procent. Dla banku oceniającego zdolność kredytową różnica ta może być decydująca.
Analiza kosztów leasingu samochodowego
Porównując oba modele, warto zwrócić uwagę na całkowite koszty finansowania, a nie tylko wysokość raty. Samochód o wartości 180 tysięcy złotych sfinansowany leasingiem operacyjnym z wpłatą początkową dziesięciu procent, trzydziestoma sześcioma ratami i wykupem dwudziestoprocentowym generuje całkowity koszt w wysokości 205 tysięcy złotych. W kosztach podatkowych znajdzie się 150 tysięcy złotych z rat leasingowych oraz 36 tysięcy złotych z amortyzacji po wykupie, co daje łącznie 186 tysięcy złotych. Przy stawce CIT dziewiętnaście procent oznacza to oszczędność podatkową przekraczającą 35 tysięcy złotych.
W leasingu finansowym tego samego auta całkowity koszt wynosi 208 tysięcy złotych. Do kosztów podatkowych zalicza się 28 tysięcy złotych odsetek i 150 tysięcy złotych amortyzacji. Łączna korzyść podatkowa jest mniejsza, a realny koszt wyższy o kilka tysięcy złotych. Z kolei w przypadku samochodu dostawczego o wartości 250 tysięcy złotych użytkowanego przez sześć lat leasing finansowy pozwoli rozliczyć pełną wartość auta w kosztach dzięki amortyzacji, podczas gdy leasing operacyjny wymagałby czekania na wykup, aby dalej amortyzować pojazd.
Kiedy wybrać leasing operacyjny, a kiedy finansowy?
Wybór zależy przede wszystkim od strategii korzystania z samochodów w firmie. Leasing operacyjny sprawdza się najlepiej, gdy przedsiębiorca planuje regularną wymianę pojazdów co kilka lat, gdy priorytetem jest optymalizacja bieżących kosztów podatkowych i gdy istotna jest zdolność kredytowa. Leasing finansowy jest lepszym wyborem wtedy, gdy samochód traktowany jest jako inwestycja na wiele lat, gdy firma chce budować majątek i korzystać z elastycznej amortyzacji albo gdy potrzebne jest krótsze finansowanie poniżej dwóch lat.



